wtorek, 17 lutego 2015

Czy pies może być wegetarianinem?

Zdaniem większości lekarzy weterynarii wegetarianizm jest sprzeczny z naturą psa i kota. Weterynarze twierdzą, że ewolucyjnie psy i koty są mięsożercami.  Jednak coraz więcej osób decyduje się na bezmięsną dietę dla swoich pupili. Dlaczego tak się dzieje? Jakie są za i przeciw?

Psie zaprzegi





Argumenty "za"

1. Żeby nie przykładać ręki do zabijania innych zwierząt

Większość, jeżeli nie wszyscy ludzie, którzy decydują się na przestawienie psa na dietę bezmięsną sami nie jedzą mięsa. Często motywatorem do takiej decyzji jest niezgoda na złe traktowanie zwierząt hodowanych na mięso. Chcąc więc być w pełni w porządku ze sobą, nie mogą kupować produktów mięsnych dla swoich pupili.

2. Pies jest, podobnie jak człowiek, zwierzęciem wszystkożernym. 

Skoro więc człowiek jest w stanie bez większych konsekwencji wyłączyć mięso ze swojej diety, to pies też. Ważne jest, żeby dostarczać zwierzęciu odpowiednie witaminy i mikroelementy, dlatego powinno się stosować przebadaną oraz kompletną karmę. 

3. Mój pies czuje się lepiej na karmie wegańskiej

Wiele osób, które wyłączyły mięso z diety swoich zwierząt twierdzi, że ich pupile czują się lepiej. Mają ładniejszą sierść, schudły, mają więcej energii. Część psów obarczonych alergiami pokarmowymi, przestała mieć objawy uczulenia.

4. Brak zaufania dla karm mięsnych

Wiele osób uważa, że tzw. choroby degeneracyjne, takie jak rak, zaburzenia pracy nerek, wątroby i serca zaostrza lub bezpośrednio powoduje nagromadzenie niebezpiecznych składników w mięsnych karmach komercyjnych. Inni zwolennicy tej diety zwracają uwagę na to, że poważna choroba, którą jest nadczynność tarczycy u kotów, pojawiła się w latach 70. ubiegłego stulecia, gdy na rynek trafiły karmy puszkowane.

Istnieją również filmy, które udowadniają, że zwierzaki na karmie wegańskiej mają się całkiem dobrze. Takie jak na przykład ten: klik

Psie Zaprzegi


Argumenty "przeciw"

1. Pies jest mięsożerny

Weterynarze twierdzą, że psi układ pokarmowy jest przystosowany do trawienia podstawowego składnika pokarmowego, jakim jest białko pochodzenia zwierzęcego. Mają krótszy przewód pokarmowy (trawienie trwa ok. 24 godz., u roślinożerców 4-5 dni) niż wszystkożercy, krótko żują pokarm (koty nie żują) i mają krótszy czas pasażu jelitowego. Nie wydzielają enzymu amylazy wspomagającej trawienie węglowodanów. Natomiast ich żołądek jest przystosowany do szybkiego rozkładania mięsa.

2. Nie wiadomo jakie są konsekwencje długiego stosowania karmy bezmięsnej u psa

Mimo pozytywnych skutków przejścia psa na dietę bezmięsną, wymienianych przez zwolenników takiego sposobu odżywiania, wielu specjalistów pozostaje sceptycznych. Spadek wagi u psa można wytłumaczyć tym, że dostaje  mniej kaloryczne posiłki. A alergie u psów to choroby wynikające z dobrobytu, czyli skutek zbyt obfitej lub monotonnej diety, więc zmiana karmy może na jakiś czas poprawić stan psa.

3. Zmiana diety psa powinna wynikać ze wskazań lekarza, a nie z przekonań właściciela

Podstawą przejścia na dietę wegetariańską powinny być problemy zdrowotne. Niestety, bardzo często jedynym powodem jest światopogląd właścicieli psów, którzy przekładają ludzki tryb życia nad dobro czworonogów. Dieta wegetariańska musi być uzupełniana o odpowiednie aminokwasy. Niezbędna jest zatem konsultacja z lekarzem weterynarii. Zdarzają się przypadki polecania diety wegetariańskiej na forach dyskusyjnych i blogach o wątpliwej jakości merytorycznej, bo zaleca się tam stosowanie diety, która uwzględnia produkty szkodliwe dla zwierząt, takie jak na przykład winogrona czy avocado. Warto zwrócić uwagę na to, że alergie pokarmowe i skórne u psów, których podłożem jest uczulenie na białko zwierzęce, często są pochodną niskiej jakości białka zawartego w karmie, a nie jego obecności jako takiej.

4. To nie to samo białko

Trzeba pamiętać, że co prawda fasola dostarcza białka, jednak nie jest to białko o wysokiej wartości biologicznej wartość biologiczna to ilość białka własnego organizmu, którą ma zastąpić 100 g białka pobranego z pożywienia. Podczas gdy jajko ma około 94% wartości biologicznej, mięso - 75%, fasola ma jedynie 55%. Dlatego trzeba rozważyć, czy zwierzę jest w stanie wykorzystać składniki pokarmowe, zamiast bez zastanowienia powtarzać, że fasola dostarcza białka.

psie zaprzegi


Nasze wnioski


1. Na pewno nie przestawimy naszego stada na dietę bezmięsną- przy dużych wydatkach energetycznych w treningach zaprzęgowych obawiamy się konsekwencji zdrowotnych dla naszych psów, ponieważ uważamy, że jest to jednak nienaturalne, a na pewno zbyt powierzchownie przebadany temat pod kątem naukowym.

2. Jeśli nawet decydowalibyśmy się na taki ruch, to tylko w porozumieniu z weterynarzem. Następnie na bieżąco kontrowalibyśmy wyniki krwi naszych zwierząt.

3. Mimo, że nasze psy są na diecie w pełni mięsnej, często uzupełniamy ją podając im świeże warzywa, aby dostarczyć im odpowiednią ilość witamin. Jednak ta część ich diety stosowana jest jako uzupełnienie, a nie jako główny składnik ich pożywienia.

4. Trochę obawiamy się takich trendów (choć ich nie krytykujemy) ponieważ zawsze istnieje możliwość, że ludzie taką dietę wprowadzać będą na własną rękę, bez konsultacji z weterynarzem. Istotne jest, aby właściciel zwracał uwagę na to, czy jego pies dobrze reaguje na taką dietę i nie utrzymywał jej jedynie z powodów ideowych, jeśli zwierzę źle się na niej czuje czy cierpi na rozmaite schorzenia. W najgorszym przypadku, u psów, które źle reagują na dietę wegetariańską, zwłaszcza na dużą ilość prostych cukrów, których nie są w stanie rozłożyć, może pojawiać się otyłość oraz cukrzyca.

Zobacz także:

- Czego nie może jeść pies

- Prawdy i mity o adopcji psa

- Dlaczego psy nie lubią sylwestra?

psie zaprzegi


2 komentarze:

  1. Mała poprawka- pies jest WSZYSTKOŻERNY a nie mięsożerny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stwierdzenie, że pies jest mięsożerny pojawia się w powyższym wpisie jako argument stosowany przez przeciwników takiej metody karmienia, a nie jako fakt naukowy :)

      Usuń