piątek, 27 sierpnia 2021

Jaką trasę wybrać podczas dogtrekkingu z psem?

 Pytanie mogłoby wydawać się błahe, ale często słyszymy je od osób, które po raz pierwszy chcą przyjąć na dogtrekking. Bo trochę może strach, że przeforsujemy siebie i psa, co może zarówno nas, jak i naszego czworonoga zniechęcić do dogtrekkingu w przyszłości. Postaramy się w tym wpisie zebrać kilka podpowiedzi czym kierować się przy wyborze długości trasy. 


1. Kondycja fizyczna nasza i psa

Oczywiście bardzo młody pies, będący jeszcze szczeniakiem nie powinien się forsować. Dla młodziaka polecalibyśmy raczej krótsze trasy, po kilka kilometrów i pokonywane w tempie rekreacyjnym, z przystankami. Będzie jeszcze czas na dogtrekking kiedy Was pupil podrośnie- a przygodę lepiej zacząć łagodnie. 

To samo dzieje się, jeśli mamy starszego psiaka- seniora. Sami najlepiej wiecie jakie trasy pokonujecie zazwyczaj- tutaj nie powinny być wiele dłuższe szczególnie w przypadku starszych psów, bo już sama obecność innych czworonogów oraz ludzi podczas dogtrekkingu na pewno dołożą naszemu seniorowi przeżyć i atrakcji. 

Psy z kontuzją lub po chorobie również nie powinny się forsować. Tutaj warto temat skonsultować z weterynarzem i dopytać, jaki dystans dogtrekkingowy wybrać. 

Nie można też zapominać o naszej własnej kondycji- jeśli na codzień nie chodzimy więcej niż 5 km, to nie warto wybierać trasy dużo dłuższej- nie zapominajmy, że dogtrekking to także nawigacja z mapą więc czasem może okazać się, że robimy jeszcze więcej kilometrów niż zakładaliśmy. Tak samo, gdy w naszej drużynie są małe dzieci- na początek warto wybrać trasę krótszą, aby młodzież nie zniechęciła się do dogtrekkingu. 


2. Tempo pokonywania trasy

Inaczej idzie się 15 km, a inaczej biegnie się 10 km :) Do planowanego tempa i intensywności pokonywania trasy dogtrekkingu należy dobrać długość trasy - 15 km można iść powoli, z licznymi przystankami, a wówczas taką trasę można pokonać nawet z kilkulatkiem, jeśli jednak planujemy biec, to może na początek nawet 5 km może okazać się wystarczające :) 

3. Pogoda, warunki terenowe, pora roku

Wbrew pozorom ma to ogromne znaczenie. Zupełnie inaczej idzie się 10 km trasy dogtrekkingu w śniegu po kolana, a inaczej w przyjemnym kwietniowym słońcu. Kiedy idziemy z starszym psem, to podczas upałów powinniśmy wybrać krótsze trasy, przechodzić je wolniej, tak samo w przypadku szczeniaków. Czasem warto dokonać wyboru trasy dogtrekkingu w momencie startu- nie zawsze zapisując się jesteśmy w stanie przewidzieć pogodę, a 5 km w deszczu brzmi lepiej niż 10 km- tak może okazać się na starcie. Dlatego też podczas naszych spotkań Pomorski Dogtrekking NaviDog.pl uczestnicy mogą dokonać wyboru trasy nie tylko na starcie, ale i podczas jej pokonywania. 

Dodatkowo pamiętajmy o planowaniu- w listopadzie o 16:00 w lesie jest już ciemno, więc chcąc iść spokojnym spacerem z przystankami, lepiej wybrać krótszą trasę, aby podczas dogtrekkingu noc nie zastała nas w lesie :) 


4. Trudność tras i założenia imprezy

To również ważna kwestia. Są imprezy dogtrekkingowe o charakterze sportowym, charakteryzujące się wieloma utrudnieniami, takimi jak punkty mylne, punkty stowarzyszone itp. Tutaj jeśli nie mamy doświadczenia odnajdywanie punktów może zabrać nam dużo czasu i kręcenia się w danym miejscu, a więc tez dodatkowych kilometrów, warto więc wziąć to w kalkulację. 

Są też imprezy dogtrekkingowe, które z założenia są rekreacyjne- takie jak Pomorski Dogtrekking NaviDog.pl podczas których staramy się, aby trasa była możliwa do pokonania nawet przez początkujące osoby, a przyjemność z odnajdywania punktów zachęciła ich do udziału w dogtrekkingu.

Kolejna kwestia to sposób obliczania dystansu przez organizatora. Warto o to dopytać, ponieważ w wielu zawodach podane długości tras są po prostej od punktu do punktu, a w takiej formie nie da się pokonać trasy. Wówczas może okazać się, że wybiarając trasę 10 km tak naprawdę robimy ich 17 albo 18- też warto wziąć to pod uwagę :) 


To chyba najważniejsze rzeczy, które przychodzą nam do głowy :) Jeśli macie jakieś pytania to piszcie lub dzwońcie, no i zapraszamy na Pomorski Dogtrekking NaviDog.pl - wszystkie szczegóły znajdziecie na www.NaviDog.pl 




dogtrekking kaszuby dogtrekking pomorze kaszubski dogtrekking dogtrekking gdynia dogtrekking gdansk dogtrekking sopot dogtrekking trójmiasto trojmiejski dogtrekking

poniedziałek, 30 grudnia 2019

Pomorski Dogtrekking NaviDog.pl 18.01.2020 Jezioro Stoborowe

NaviDog.pl to nazwa pomorskich imprez dogtrekkingowych organizowanych przez PrzystanekAlaska.pl. Naszym założeniem jest to, aby spotkać się i aktywnie spędzić czas z psem, nawigując się po lesie z mapą. Chcielibyśmy, aby spotkania odbywały się w luźnej rekreacyjnej atmosferze, nie chcemy, aby była to rywalizacja sportowa :)
Jakoś trzeba zacząć ten 2020 rok, wypełnić może świeżutkie postanowienia zwiększenia aktywności w Nowym Roku ;) A poza tym zawsze fajnie pohasać z piesełem po lesie, więc nie ma co siedzieć w domu, lepiej spotkać się na leśne aktywności :) a okolice Trójmiasta i lasy kaszubskie to zawsze świetny teren na dogtrekking

No i będzie też okazja do zakupów od VRONA studio i Abamax.pl :D
Wszystkie szczegóły znajdziecie na www.NAVIdog.pl, tam też googlowa mapa z lokalizacją i współrzędnymi, a na wydarzeniu na fb będziemy gadać o różnych ważnych sprawach, mniej ważnych sprawach i zupełnych głupotkach :)

Zapisujecie się tu: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1igG_kRKSc2FLstFYDA5PH-wxAsYZadgJBG0UQEL30gA/edit?usp=sharing
Lista jak wiecie jest turbo ważna, bo dzięki niej możemy Wam wykupić NNW no i obczaić, ile mapów i kiełbasów i innych piciów i jedzeniów jest nam potrzebne :)
Na NaviDog.pl możecie przyjść również bez psa i potraktować nasze spotkanie jako po prostu imprezę na orientację.








#pomorskidogtrekking #dogtrekking #dogtrekkingpomorskie #dogtrekkingpomorski #dogtrekkingpomorze #aktywnypies #aktywniezpsem

wtorek, 7 maja 2019

Czy dogtrekking pomaga wzmocnić relację z psem?

Oprócz oczywistych korzyści z uczestnictwa w dogtrekkingu takich jak aktywność i spędzenie czasu w lesie warto również wspomnieć o dodatkowym plusie, jakim jest wzmocnienie relacji z naszym czworonogiem. Bo przecież nic tak jak wspólne przygody nie buduje i nie umacnia relacji- zarówno międzyludzkich, jak i ludzko- psich. 





Wspólna przygoda


Dogtrekking to nie tylko spacer po lesie- to także wspólne poszukiwanie punktów, a więc odkrywanie nowych miejsc, tras i rejonów, a dla psa jest to poszukiwanie nowych zapachów, śladów i innych ciekawostek. Taka wspólnie przeżyta przygoda, wspólne przemierzanie leśnych ostępów, być może również czasem wspólne gubienie się i odnajdywanie wzmacniają więzi, a też naszemu czworonogowi zapewniamy porcję nowych doznań, czyli jednym słowem nasza obecność kojarzy się mu z radością i nowymi ciekawymi przeżyciami, co na pewno pozytywnie wpływa na relację. Więc elementy nawigacji, które występują w dogtrekkingu pozwalają człowiekowi i psu poznać nowe, być może nieznane leśne areały bez obawy o prawdziwe i niebezpieczne zagubienie się w lesie. To również coś więcej niż chodzenie po znanych i powtarzających się trasach spacerowych- taka dogtrekkingowa przygoda zapewnia zarówno Wam, jak i Waszemu psu nowe przeżycia- i to wspólne :) 


 

Socjalizacja


Pies jako zwierze stadne ma ochotę na spotkania z przedstawicielami swojego gatunku. Dogtrekking to okazja dla naszego psa do spotkania z dużą ilością nowych kumpli, ale też bez zmuszania do takiego kontaktu, ponieważ psy prowadzone są na smyczach. Jeśli naszemu psu przypasuje jakiś towarzysz, to mamy możliwość wybrania się na trasę dogtrekkingu wspólnie, czyli ludzie poznają nowych ludzi, psy poznają nowe psy i w efekcie wszyscy wracają do domu zadowoleni i zsocjalizowani, no i jest kogo obgadywać ;) Oczywiście jeśli nie mamy ochoty na kontakt, lub nas pies takiej ochoty nie przejawia to możemy dogtrekkingowe trasy pokonywać samotnie- na przykład podczas Pomorski Dogtrekking NaviDog.pl punkty odwiedzane są w dowolnej kolejności, a do wyboru macie 3 długości trasy, więc jest możliwość minimalnego kontaktu z innymi uczestnikami. 




Wspólny odpoczynek


Po wspólnym wysiłku nic tak nie cieszy jak wspólne leniuchowanie :) Po trasie dogtrekkingu zawsze jest opcja poczęstunku dla Was i Waszych psów, można razem poleniuchować, samotnie lub w psio- ludzkiej grupie, omówić trasę i przygody które Was na niej spotkały, albo po prostu pogrzać się przy ognisku, lub powygrzewać na trawce w zależności od pory roku kiedy odbywa się dogtrekking. A potem po powrocie do domu mamy w chacie zadowolonego, zmęczonego, ale szczęśliwego psa, który dostał porządną dawkę ruchu, przygody, zapachów i dźwięków, więc z czystym sumieniem może iść spać, tak samo jak Wy :D 




Okazja do podzielenia się wiedzą


Spotkania dogtrekkingowe mają to do siebie, że można na nich spotkać właścicieli psów różnych ras, psów w różnym wieku, psów z różnymi kłopotami. Jest to więc świetna okazja do wymiany doświadczeń, do dowiedzenia się kto i dlaczego poleca danego weterynarza lub behawiorystę, jakie szelki, smycz lub pas dogtrekkingowy sprawdzają się najlepiej, jakie kto stosuje zabezpieczenia przeciw kleszczom, gdzie je kupić i czy działają, oraz jaki jest najlepszy i najbardziej wypasiony przepis na psie ciastka. Jednym słowem jest to okazja do podzielenia się wiedzą, spostrzeżeniami i do skonsultowania na żywo z innymi psiarzami kłopotów, które być może mamy z naszym psem, albo to poradzenia innym w psich kwestiach :) 





Zapraszamy więc serdecznie na Pomorski dogtrekking NaviDog.pl gdzie wspólnie z Waszym psem poszalejecie po pomorskich lasach, przeżyjecie wspólne przygody i poznacie nowe, być może jeszcze Wam nieznane leśne zakątki Kaszub i Trójmiasta :) Szczegóły na www.NaviDog.pl :) 




czwartek, 22 listopada 2018

Urodzinowy NaviDog Pomorski Dogtrekking Borowo 20.10.2018


20 października mieliśmy okazję spotkać się podczas urodzinowego NAviDoga. Czemu urodzinowego? Bo w październiku mineły 2 lata od kiedy organizujemy ten dogtrekking :)
To wspaniałe dwa lata, poznaliśmy tak wiele świetnych osób i psów, zwiedziliśmy razem z Wami tak dużo kaszubskich lasów, wytyczyliśmy setki kilometrów tras dogtrekkingowych.
A tradycyjnie nasze urodzinowe spotkanie odbywa się tam, gdzie to wszystko się zaczęło, czyli w Borowie koło Nowego Dworu Wejherowskiego. 


Wspaniałe jest to, że w naszym dogtrekkingu uczestniczą ludzie z różnymi psami, w różnym wieku i kondycji fizycznej. Że ludzie pożyczają na trasę nasze psy, a potem decydują się na adopcję psa ze schroniska i potem przychodzą na dogtrekking z własnym futrem. Czasem na nasze spotkania NaviDog przychodzą też osoby z psami na domach tymczasowych, które dopiero szukają swojej przystani. Dla każdego znajdzie się miejsce na NaviDogu :) 










Pogoda dopisała, ponieważ prawie nie padało, a jak wiadomo jesienią może być różnie :) Tereny jak przystało na kaszuby - przepiękne. Trasy dogtrekkingu do wyboru z trzech długości - 5, 10 i 20 km. Także każdy znajdzie coś dla siebie i swojego psa. Fajnie, że ten dogtrekking nie jest mocno rywalizacyjny, że chodzi o spotkanie i aktywny spacer z psem, że uczestnicy jeśli mają ochotę idą sobie w grupkach i socjalizują psiaki, no a przy okazji siebie :) 






Oczywiście po trasie dogtrekkingu należy uzupełnić kalorie. Tym razem mieliśmy dla Was nie tylko hawę, herbatę i kiełby, ale również wielki gar grochówki na wędzonce :) No i miliony pysznych ciast! Miło było po trasie posiedzieć, pogadać, omówić trasę no i po prostu posiedzieć wokół ognia :) 








Było super! Bardzo Wam dziękujemy za tak liczne przybycie i już teraz zapraszamy Was na Charytatywny Dogtrekking - już 1.12 w Gołębiewie :) 

 Charytatywny dogtrekking